Witajcie! Po miesiącach doświadczeń z nowymi przepisami OZE, z pełnym przekonaniem możemy stwierdzić, że lipcowa nowelizacja ustawy była bardzo potrzebna. I że faktycznie działa.
1. Uprościła i ujednoliciła zasady rozliczania zielonej energii z pv.
2. Podłączenie mikroinstalacji przebiega szybciej, sprawniej.
3. Likwiduje zbędne raportowanie danych do ZE przez inwestora.
4. Rozliczanie w systemie opustów 0,8 sprawia, że instalacja ma szansę zwrócić się po 7-8 latach.
Co prawda w nowym systemie net-meteringu nie uniknie się opłat stałych, które musimy po prostu płacić bez względu na to czy mamy, czy nie mamy instalacji PV, ale łatwiej jest dopasować moc instalacji do własnego zapotrzebowania na energię elektryczną w taki sposób, aby poza opłatami stałymi zniwelować rachunki za prąd praktycznie do 0,00 zł.
W ten sposób, zamiast płacić rachunki za prąd, spłacamy własną inwestycję.
